Forum Rodziców

A jak z jakoscia cwiczeń terapeuci doswiadczeni w tym co robią
I jeszcze pytanko o hydro to jest wanna czy basen ??
My wybieramy sie w czerwcu wiec zbieram opinie

co do dojazdów w niedzielę,na Miedzianej Górze jest giełda i zwykle Kostomłoty to gigantyczny korek ,nie wiem wprawdzie do której ,bo nigdy po 13 nie byłam ale mieszkam w odległości ok 40 km. W świętokrzyskim otwarł się jeszcze jeden ośrodek w Chrustowie,słyszałam że tam otworzyli kieleccy lekarze rehabilitacji ale tylko słyszałam

Ja jestem zadowolona z pracy terapeutów. Bardzo się starają. W tej chwili jest p. Mateusz i p. Iza. Oboje ok. Nie wiem jak będzie później bo pewnie przy większym obłożeniu ktoś jeszcze zostanie zatrudniony.
Jeśli chodzi o hydro to jest basen. Nie taki duży do pływania dla dorosłych ale dla dzieci idealny.
Z tego co kojarzę to jest też wanna wirowa ale nie byliśmy akurat.

Ps. my też będziemy w czerwcu

Witam.
Jeżeli chodzi o hydro to jest:
- basen do terapii indywidualnych terapeuty z dzieckiem,
- masaż wirowy kończyn dolnych i kręgosłupa
- wanna dla dzieci z koloroterapią, ozonowaniem, masażem perełkowym i hydromasażem.
Jest także dodatkowo:
-aquavibron,
-krioterapia.

Podaję link do stronki na fb
https://www.facebook.com/RehabilitacjaZlotaRybka

Ktoś się wybiera w sobotę na drzwi otwarte ??
Ja wyślę tatusia z Julkiem sama niestety nie moge juz jechac

Jesteśmy właśnie na pierwszym turnusie w tym ośrodku.Jestem ogólnie zadowolona,nowy dobrze wyposażony ośrodek kuchnia do dyspozycji wraz z pralką ,żelazkiem,deską do prasowania suszarką itp Nowa ujeżdżalnia,piękny basenik dla dzieci sala doświadczeń świata i świetna sala do SI. Terapeuci wiedzą co robią. Logopeda rewelacyjna (neurologopeda).Pedagog cudowna pełna energii oczywiście pozytywnej .Obsługa miła i pomocna.Wielki plus to 7 zabiegów dziennie każdy po 45 minut. Największą bolączką są obiady - okropne ale może to się zmieni.Pokoje przestronne dobrze wyposażone z dostosowaną łazienką .Polecam

Jedziemy w niedzielę na turnus bardzo się cieszę

Jak oceniacie rehabilitację ruchową i zajęcia dodatkowe bo rózne są opinie i mam metlik w głowie?

Ja oceniam dobrze.
Pan Mateusz i Pani Iza bardzo się starają. Przede wszystkim potrafią słuchać.
Z zajęć dodatkowych mieliśmy logo, Si, pedagoga, masaż, hipo, dogo i popołudniowe zajęcia grupowe. Teraz zamierzamy się załapać na basen. Musimy tylko zdobyć duże rozmiary pampersów do pływania.
Pani Żaneta bardzo kreatywna. Prowadzi zajęcia super.
Pani Marysia od hipo też fajna. Zajęcia z konikami ok.
Popołudniowe grupowe też fajnie organizują. Raz jest p. Żaneta, raz Pani Marysia to znów P.Martyna (logopedka). Jest ciekawie. Rodzice mogą zostawić dzieci i udać się na kawkę, spacer. Mogą też brać udział jak chcą.
Pani Iza (joga ) funduje niezapomniane masaże.
Pieski rewelacyjne. Obsługa bardzo miła. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić. My wracamy już w czerwcu

my również zadowolone, wracamy za rok jedzenie super, ośrodek fajny czyściutki i ładne pokoje. Basen terapia ręki rewelacja. Koniki i dogoterapia fajnie i ciekawie prowadzone. A rehabilitacja z Anią i Mateuszem na najwyższym poziomie

_________________
http://dzieciom.pl/podopieczni/18502 http://michalinkamamy.blogspot.com/

Hmmm... na turnusie w tym miejscu byłam kilkakrotnie szału nie było jednak było blisko ceny na początku przystępne a potem jak zwykle ....więcej płacić mniej oczekiwać ale przymyka się oczy...nigdzie nie jest idealnie...no ale to co dziś mnie spotkało z ich strony to przesada. Byłam zapisana na turnus w terminie !9 listopada więc zadzwoniłam że się wybieram ...a tu słyszę że skreślili mnie bo zrezygnowałam z poprzedniego turnusu i nie zapłaciłam zaliczki. Prawda zrezygnowałam z turnusu ale o tym dużo wcześnisj poinformowałam a o zaliczce nie wiedziałam ...wcześniej tego nie praktykowali zresztą gdyby chć meilowo powiadomili wysłałabym zaliczkę a tu dzwonię i okazuje się że poprostu mieli innych chętnych i bez poinformowania mnie otym skreślili z listy.Jest mi przykro tak się nie traktuje ludzi a przede wszystkim chorych dzieci nie zawszzę byłam na turnusie bo jest mi teudno uzbierać pieniądze jednak nigdy nie byłam nie w porządku w stosunku do nich zawsze wcześniej informowałam ..no ale po co trzymać kogoś kto kasy nie ma i przyjeżdża z dzieckiem tylko 2 lub raz do roku...ręce poadają i wyć się chce

Jeżdze tam w zasadzie od początku i zaliczka była zawsze pobierana. Kilka razy tez rezygnowalam ze wzgledów zdrowotnych i nie miałam nigdy skreślenia z listy. Więc coś mi sie tu nie pasuje

_________________
Justyna mam Martynki

No ja też byłam bardzo zdziwiona i rozczarowana...ja też jeżdżę od początku byłam na pierwszych turnusach ...i ja jakoś nie płaciłam zaliczek..ale zawsze byl też z ich strony kontakt no trudno...na szczęście to nie jedyny ośrodek

Ja też jeżdżę od początku. I nigdy nie płaciłam zaliczki ale też nigdy nie zawiodłam. W sensie, że nie przyjechałam a byłam zapisana.
Wiem, że mają ogromne obłożenie teraz i pewnie wolą pewne osoby, niż te które zapisują się, a nie przyjeżdżają.
Moja znajoma zapisała się na trzy turnusy do nich i nie była na żadnym. To jest porażka. Teraz więc pewnie od tych co zapisywali się, a nie przyjeżdżali, chcą zaliczki. Tak ja to rozumiem.